niedziela, 10 czerwca 2018

Sukienka za złotówkę

Od dawna już wiadomo, że chodzę do second handów w  poszukiwaniu "dawców". Ostatni super łup to spódnica maxi, rozmiar 16, za złotówkę. Szkoda, że sklep się zamknął, bo fajne były złotówkowe sobotnie łowy :) Uwielbiam takie szycie, bo nie drżę przy krojeniu i psychicznie szyje mi się łatwiej :) :)

Burda szycie krok po kroku 1/2018, sukienka (źródło: burda.pl)


Plusy:
-szybko i łatwo się szyje


Minusy:
- wykroiłam 40 (tak wskazuje tabelka i mój biust), nie dodałam na szwy, a i tak wyszła dużo za duża, oversize'owa rzekłabym, gdyby ktoś pytał :), do zwężenia
- szerokie rękawy- jak podniosę rękę, to dziurę mam aż do pasa i wszystko mi widać :P, do poprawki
- niezbyt komfortowy dekolt z tyłu, zjeżdżają ramiona, przydałby się pasek, albo wiązanie

hmmmm, czy ja jeszcze polubię się z Burdą?