Wg Burdy centymetry w tabelce ( i moim biuście) sugerują wyciąć rozmiar 42 + dodatek na szwy. Przezornie wycinam 40-kę, nie dodaję nic na szwy, kroję, przymierzam i mam super oversize. Jedno zwężenie, drugie zwężenie, zmiana szerokości i wykończenia rękawa i można się pokazać ludziom.
Pominęłam gumkę w pasie, zamiast niej pasek. Myślę, że z jednej tkaniny będzie fajnie wyglądać, tu musiałam kombinować, bo nie wystarczyło mi materiału z jednej spódnicy :)
Oceńcie sami.
Burda 8/2018, model 101 (zdj. z Burdy)