Chciałam zrobić dekolt z dwóch pasków, które naturalnie zwinęłyby się w ruloniki, ale coś nie poszło :P Muszę odpruć i przyszyć po staremu :D
I wreszcie moja, wykombinowana z resztek uwolnionych z szafy, kimonowa i z kominem. Rękawy też do łokcia, na tyle wystarczyło kropek :) Uszyta w mig. Dłużej czekała w kawałkach, niż powstała, bo w międzyczasie maszyna była w serwisie.
ps.maszyna wróciła z Lidla po serwisie i działa bez zarzutu. Szwy wyregulowane, szyje jakby ciszej :) i cieszy jeszcze bardziej. Kocham ją miłością bezgraniczną!
Lubię to! Najlepsze materiały można wykopać w second handach...tylko m jakoś szczęście nie sprzyja;-\
OdpowiedzUsuńA tunika w grochy jest w sam raz na wiosnę. Czekam na zdjęcia na modelce!
Lubię to! Najlepsze materiały można wykopać w second handach...tylko m jakoś szczęście nie sprzyja;-\
OdpowiedzUsuńA tunika w grochy jest w sam raz na wiosnę. Czekam na zdjęcia na modelce!
Dzięki Aniu,na Twoje dobre słowo zawsze można liczyć;)
Usuńjak zawsze udane kombinacje.POdziwiam i cieszę się. ze tak szybko powstały nowe ubrania na wiosnę.
OdpowiedzUsuńDzięki Mamuś;)
UsuńFajne tuniczki! Kropkowa bardzo mi sie podoba!!! :-)
OdpowiedzUsuńDziękuje Aniu.kropkowa sprawuje się dobrze w użytkowaniu;)
UsuńPiękna! Sama bym taka ponosiła tylko kurcze ten rozmiar... a oglądałaś może Ottobre dla dorosłych? mam zakusy, żeby sobie cos uszyć ale nie wiem czy opłaca się kupić te wykroje (tzn dla dorosłych).
OdpowiedzUsuńNo właśnie nie znam Ottobre dla dorosłych,mam tylko jeden nr-dzieciecy;) dzięki za miłe słowo
UsuńFajne tuniki! Ta w groszki też mi się bardziej podoba bo wolę intensywniejsze kolory ;-) Super, że maszyna już działa, moja też była w serwisie i bardzo za nią tęskniłam (choć ja mam inną Arkę ;-) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziekuje bardzo ;)
UsuńFajne eksperymenty - też czasem lubię tak pokombinować.
OdpowiedzUsuńFajne tuniki. Jakie to można ciekawe materiały wykopać w takich pewexach. :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń